Русская поэзия
Русские поэтыБиографииСтихи по темам
Случайное стихотворениеСлучайная цитата
Рейтинг русских поэтовРейтинг стихотворений
Угадай автора стихотворения
Переводы русских поэтов на другие языки

Александр Сергеевич Пушкин.
Перевод стихотворения Пророк на польский язык.



Prorok


Spragniony chleba duchowego,
W pustyni wlokłem żywot zbrzydły,
Wtem na rozdrożu życia mego
Serafin stanął sześcioskrzydły:
I lekkiem palców swych ujęciem
Mych źrenic dotknął: za dotknięciem
Ocknęły się źrenice wieszcze,
Jak ptak, porwany w strachu dreszcze.
Mych uszu dotknął czarem ręki,
I je napełnił szum i dźwięki;
Jam pojął sfer niebieskich drganie,
I jak wzlatują w górę duchy,
I czem są płazów morskich ruchy
I ziół powolne wyrastanie.
I on do ust mych wnet przenika
I rwie grzesznego mi języka

Pełnego fałszu i próżności.
Więc zbladły wargi me, jak chusta,
A on prawicą krwawą w usta
Weżowej żądło dał mądrości.
I mieczem płatnął pierś nå dwoje,
Z niej wyjął serce życiem drżące
I precz odrzucił serce moje,
A włożył ogniem pałające.
Jam był, jak trup, co leży w trumnie,
I Boga głos zawołał ku mnie:
„Proroku, powstań z życiem nowem!
Niech duch mój, co w twej piersi płonie,
Ognistem w świat wybuchnie słowem,
Palącem serca w ludzkiem łonie!“

Перевод: Michał Koroway-Metelicki (1855-1891)

Prorok


Duchową żądzą palony
Zbiegałem pustynię ciemną;
I ujrzę z niebieskiej strony
Serafin spłynął nademną.

Lekkiem dotknięciem, jak tchnienie,
Sięgnął on mojej źrenicy,
I zbudził wieszcze widzenie,
Jak u strwożonej orlicy.

I on się dotknął mojego ucha,
I usłyszałem dźwięków łoskoty, —
Harmonię niebios, harmonię ducha,
I ciche aniołów loty.

Morskich żywiołów i podniebnej chmury
Słyszałem mowę tajemną,
I życie roślin, życie natury,
Otworzyło się przede mną.

I on mojemi owładnął usty —
I wyrwał język, język rozpusty,
Grzeszny obłudą, dźwięki próżnemi
I żądło węża mądrego —
W miejsce języka grzesznego
Włożył mi dłońmi krwawemi.

I krwawym mieczem pierś mi otworzył,
I wyrwał serce zeń drżące;
I boskim ogniem żary płonące,
W rozdartą moją pierś włożył.

Jak trup pustyni zaległem posłanie,
I głosu Boga słyszałem wezwanie:
«Powstań proroku z życia bezdroża,
Niech się ma wola w tobie rozbudzi;
Przejrzyj i pomnij — zbież lądy i morza
I słowem serca pal ludzi». 

Перевод: Эдуард Желиговский (1816-1864)


Пророк


Духовной жаждою томим,
В пустыне мрачной я влачился,
И шестикрылый серафим
На перепутье мне явился.
Перстами легкими как сон
Моих зениц коснулся он:
Отверзлись вещие зеницы,
Как у испуганной орлицы.
Моих ушей коснулся он,
И их наполнил шум и звон:
И внял я неба содроганье,
И горний ангелов полет,
И гад морских подводный ход,
И дольней лозы прозябанье.
И он к устам моим приник,
И вырвал грешный мой язык,
И празднословный и лукавый,
И жало мудрыя змеи
В уста замершие мои
Вложил десницею кровавой.
И он мне грудь рассек мечом,
И сердце трепетное вынул,
И угль, пылающий огнем,
Во грудь отверстую водвинул.
Как труп в пустыне я лежал,
И бога глас ко мне воззвал:
"Востань, пророк, и виждь, и внемли,
Исполнись волею моей
И, обходя моря и земли,
Глаголом жги сердца людей."


Другие переводы стихотворений поэта



Последние стихотворения


Рейтинг@Mail.ru russian-poetry.ru@yandex.ru

Русская поэзия